Witam Was serdecznie :*
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić Wam, moi drodzy, wyjątkową wodę toaletową. Wyjątkową pod względem jest cudownego zapachu, ale również ze względu na to, że aż milion euro z jej sprzedaży trafi do World Childhood Foundation, organizacji charytatywnej, założonej w 1999
roku przez Jej Wysokość Królową Szwecji Sylwię przy współudziale
Oriflame. Środki będą przeznaczone na pomoc zaniedbanym dzieciom, które nie otrzymują właściwej edukacji i bywają ofiarami przemocy. Patronat nad projektem objęła szwedzka księżniczka Magdalena. A oto przed Wami zapach, który skradł moje serce i duszę:
Tenderly Promise, czyli po naszemu "czuła obietnica" to woda toaletowa o prostym, ale jakże eleganckim szklanym flakonie z "wyrżniętym" sercem 3D zamknięta pleksowym korkiem w kształcie fasetowanego kryształu. Woda ta posiada lekko błękitne zabarwienie, a otula nas owocowo-kwiatowym zapachem.
Twórca wody toaletowej Tenderly Promise jest francuska mistrzyni perfumiarstwa- Emilie Coppermann. Jako mama czwórki dzieci bardzo zaangażowała się w projekcie stworzenia zapachu, z którego aż milion euro ma zostać przekazanych na fundację World Childhood Foundation. Inspiracją do stworzenia tegoż zapachu były obrazy radosnych chwil z dzieciństwa- beztroskie dzieci biegnące przez pełen kwiatów ogród w prost w czułe i bezpieczne objęcia mamy. Piękne i proste chwile, które powinno doświadczyć każde dziecko. Niestety nie każdy ma takie szczęście, aby tego doświadczyć, dlatego ja zaopatrzyłam się w ten cudowny zapach- aby wesprzeć cudowną ideę. Was również do tego zachęcam moi drodzy :)
Bardzo dziękuję za uwagę! Do zobaczenia w następnym wpisie ♥
PS. Szykuję dla Was niespodziankę, bacznie obserwujcie :)
Wasza szalona Olałka :*
Piękny zapach! Będę go mieć :)
OdpowiedzUsuńhuehue :3
UsuńMam go!!!!
OdpowiedzUsuń