poniedziałek, 15 czerwca 2015

Pakiet inspiracji od Rimmel

Cześć i czołem!

W dzisiejszym poście chciałabym pokazać pakiet inspiracji Rimmel Wake Me Up. Od firmy Rimmel otrzymałam dwa produkty zapakowane w gustownym opakowaniu :) Osoby, które otrzymały produkty od Rimmel Polska poznacie po następujących haszyszkach: #WakeMeUp #InspiratorkiRimmel huehue :D

Podkład Rimmel Wake Me Up

Rozświetlający podkład, którego formuła została wzbogacona witaminą C. Zapewnia młody wygląd cery. Skóra promieniuje blaskiem i prezentuje się zdrowo i naturalnie.

Przede wszystkim bardzo gustowne opakowanie podkładu- seria ma pobudzać, więc opakowanie jak najbardziej pasuje :) W 30ml opakowaniu zakończonym pompką zawarty jest pięknie pachnący podkład. Niestety, nie przetestuję go na swojej twarzy... W ankiecie zaznaczyłam, że pasującym odcieniem będzie najjaśniejszy, czyli porcelain (jestem blada jak d... córka młynarza), ale oczywiście dostałam odcień 100 Ivory, który na mojej skórze prezentuje się tak jak na poniższym zdjęciu.
Podkład jest średniokryjący- podkłady przeważnie sprawdzam na moim tatuażu, bo według mnie to najlepszy sposób na test krycia :D Nie zrecenzuję Wam o jego trwałości ani o moich odczuciach, jest mi przykro z tego powodu :( Sami widzicie, gdybym nałożyła podkład na buzię to niestety musiałabym nie wychodzić z domu, żeby nie straszyć maską.

Za opakowanie zawierające 30ml zapłacimy 41,99zł w Rossmannie.








Maszkara Wake Me Up Wonder Full

Nadaj im pełną objętość, wydłużenie i uniesienie by uzyskać efekt szeroko otwartego oka. Precyzyjna szczoteczka z miękkimi, otulającymi włóknami dociera do każdej rzęsy wyraźnie ją podkreślając nie zostawiając grudek. Formuła wzbogacona o ekstrakt z ogórka i witamin sprawi, że Twoje spojrzenie będzie świeże i pełne energii.

 Zacznijmy od opakowania- jest śliczne! Ma świetny kolor 
i niespotykany kształt, zakręcony! :) Po otworzeniu pierwszy raz w życiu miałam okazję powąchać tusz do rzęs o zapachu ogórka :D Jak już kiedyś pisałam nie lubię zapachu ogórka zielonego, ale w tym przypadku to inna bajka, bo zapach jest bardzo przyjemny ♥ I szczoteczka- to najważniejsza część tuszu do rzęs- trochę się jej przeraziłam, bo przeważnie takie szczoteczki sklejają mi rzęsy...


Na szczęście w tym przypadku jest inaczej :) Tusz ładnie pogrubił rzęsy i podkreślił moje oczyska, aczkolwiek nie rozdzielił moich rzęs tak jak bym tego chciała. Mam gęste rzęsy i tusz ten nie poradził sobie z nimi w 100%. Ale jest okejka :) 
Opakowanie zawiera 11ml produktu i można zakupić je za 34,99zł w Rossmannie.









Dziś tak bardziej bez makijażu, dzień wolny, no wiecie- wolność dla cery :D Bardzo dziękuję Rimmel za możliwość przetestowania produktów :) A Wam, moi drodzy czytelnicy, bardzo dziękuję za uwagę i zapraszam do polubienia fanpage'a na facebooku pod linkiełkiem: Szalona Olałka blog, 
a ja już powoli myślę o konkursie! Heheszki :D

Pozdrawiam serdecznie, 
♥ szalona Olałka ♥

1 komentarz:

  1. Ciekawa jestem tego podkładu, jak będziesz miała wolne to sprawdzisz? :D

    OdpowiedzUsuń