niedziela, 8 lutego 2015

Winter in the city- to jest to!

Witam serdecznie :)

Dzisiaj pokażę Wam... styczniowego SHINYBOX'a, który jest według mnie najlepszym pudełkiem, jakie do tej pory dostałam! Dzisiejszy post zrobię w formie zdjęciowej, mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu :D Pod zdjęciami oczywiście troszkę mojej opinii, tak więc- zapraszam :*

Pora na zdjęcia:

Zawartość, nie mam pojęcia dlaczego zdjęcie odwróciło się o 180 stopni :D

Troszkę makulatury: informacja o cudownym balsamie do ust wraz z rabatem na zakupy, zielnik Sylveco- zawiera opis produktów, jakie zawiera w swoim asortymencie oraz zielnik, co poszczególna roślina robi dobrego dla naszej pielęgnacji :)

Opis produktów, które przyszły do mnie w styczniu ♥

Sylveco Oczyszczający peeling do twarzy- coś cudownego! Bardzo ładnie opisała go Agnieszka na swoim blogu, mam nadzieję, że się nie pogniewa jak odeślę Was do jej wpisu, o tu! KLIKNIJ I PRZENIEŚ SIĘ W CZASOPRZESTRZENI Jestem zakooochana w tym peelingu, oby więcej naaaaturalnych produktów w ShinyBoxach :) Dodatkowo samo pudełeczko jest taaaakie cudowne :D

Sylveco Odbudowujący szampon pszeniczno- owsiany: Uwielbiam ten szampon! Bardzo słabo się pieni, ale jest to spowodowane CAŁKOWICIE naturalnym składem, po prostu WOOOW! :D bez SLS, bez zbędnych sztucznych składników, po prostu poezja. Moje włosy są wdzięczne za ten produkt, bardzo dziękuję Shiny! :D
Sylveco Balsam myjący do włosów z betuliną: Bardzo spodobało mi się, że jeżeli były 2 rodzaje szamponów to z jednego dostaliśmy pełnowymiarowy produkt, a z drugiego próbkę- super sprawa! A co do samego produktu- balsamy nie są do moich włosów, były po nim ciężkie :(

BEAUTYFACE Intelligent Skin Therapy Collagen: Mi się akurat wylosowało serum z kolagenem, buuuu, ale sobie stosuję :D skóra po nim jest bardzo mięciutka i gładka, mmmm :) z chęcią przetestowałabym utleniające serum :)

Glazel Perełki rozświetlające skórę: ja tylko nie wiem, dlaczego na opakowaniu pisze "Perełki brązujące" :D Produkt sprawuje się bardzo dobrze :)

Vedara Balsam odnawiający do ust z 24 karatowym złotem: to jest najlepszy produkt w całym pudełku! Przecudownie pachnie, produkowany ręcznie. Pięknie podkreśla usta dbając o nie. Jest też bardzo wydajny. Wypróbuj i Ty! :D   



 A tak właśnie wizualnie wyglądało moje pudełko... Mam nadzieję, że to nie będzie miało już miejsca :/ Ja rozumiem, że panowie kurierzy mają dużo roboty, ale to nie znaczy, żeby moja przesyłka wyglądała tak, jakby ktoś nią grał w kosza... Teraz przy odbiorze od razu sprawdzę stan przesyłki- jeżeli sytuacja się powtórzy poinformuję o tym odpowiednie instancje i wezmę numer identyfikatora pana kuriera.
Bardzo zależy mi na tym, aby te pudełeczka ładnie wyglądały, bo trzymam je na półce- są w nich przeróżne rzeczy, a same pudełka cudownie się prezentują :)

A jako że płacę to wymagam! :(






Tyle cudowności zawierało moje styczniowe pudełeczko! A już niedługo dowiem się kiedy przyjdzie następne, które zapowiada się bardzo ciekawie :)
Gdy tylko je dostanę w swoje łapki od razu to jak najszybciej się z Wami podzielę moimi spostrzeżeniami :)

Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru,

Buziaki :*               

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz